Lidl inwestuje w autonomiczne ciężarówki
Współpraca ze szwedzką firmą Einride ma pomóc w zautomatyzowaniu dostaw. Lidl zamierza wykorzystać do tego autonomiczne, elektryczne ciężarówki.
Lidl i Einride współpracują ze sobą już od 2017 roku. Wspólnym celem obu przedsiębiorstw jest pełne zautomatyzowanie dostaw na terenie Szwecji w oparciu o zero-emisyjny transport. Zgodnie z przyjętym planem, w pierwszej kolejności transport ma zostać zelektryfikowany, a dalej zautomatyzowany.
Podstawą funkcjonowania tego zautomatyzowanego procesu jest T-pod. To elektryczny, autonomiczny pojazd autorstwa Einride. Nie posiada on kabiny kierowcy, ale można sterować nim zdalnie. Nota bene zdalne sterowanie pojazdami staje się pomału szwedzką specjalnością. Nie tak dawno pisaliśmy o firmie Voysys, która pracuje nad podobną technologią. Wróćmy jednak do Einride. Miejsce zaoszczędzone na kabinie kierowcy wykorzystano na zwiększenie ładowności ciężarówki. - Technologia dostępna jest już dzisiaj. Firmy myślące o przyszłości, takie jak Einrie i Lidl będą liderować w jej implementacji - przekonuje Jonas Hernlund, CCO Einride. - Jesteśmy dumni ze współpracy z Lidlem i realizacji ich celu. Chcemy nie tylko zmniejszać wpływ na środowisko, ale również minimalizować koszty dostaw - dodaje.
Cel, o którym mowa to zautomatyzowanie dostaw na terenie całej Szwecji. Obecnie bezzałogowy transport pomiędzy magazynami Lidla odbywa się wyłącznie w Sztokholmie i jego okolicach.